SAA ,HGH ,EPO ,Peptydy and more.

[Gandalf]

odp od Sławka:

"Generalnie coś, co pobudza FSH. Może to badanie coś podpowie:

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/6193975"

[Pan Ziółko]

Jest sporo naturalnych ziół i substancji, które zwiększają ilość plemników. Ja bym najpierw tego próbował, a nie od razu pchał się w farmakologie. Cynk, Maca, ALCAR spróbuj na początek. Pewnie ziółko też coś od siebie by dodał.

Koenzym Q10, spokojne dawki kofeiny w ciągu dnia, ale przede wszystkim skupił bym się na Maca.

Nolva to bloker receptorów etrogenowych, działa dużo lżej od Clomidu na przysadkę w celu produkcji LH, a głównie raczej chodzi nam o to, bo jak LH się zwiększa, zwiększa się również FSH, ale w x przypadków taki efekt nie zajdzie i trzeba szukać problemu gdzie indziej. Zwiększyć trening siłowy kosztem aero, pobudzać organizm również od wewnątrz, bez chemicznie. I wejść na normalną dietę, nie trzymać ketozy i długo bilansu ujemnego, bo zrobi się większy bałagan.

[Dan]

Dzięki Panowie za informację, popróbuję z sumplami i ziółkami i zobaczymy czy coś się ruszy. 

[Pan Ziółko]

Poza tym - trzymaj się zdala od chemii, jeśli staracie się o dziecko, nie w każdym przypadku mówi się o teratogenności środków, dlatego zanim coś zjesz - poczytaj. Nolva akurat nie jest teratogenem, ale inne przepisywane leki mogą być, a lekarze nie patrzą - żryj i ma się poprawić.

[Patryk]

Dzięki Panowie za informację, popróbuję z sumplami i ziółkami i zobaczymy czy coś się ruszy. 

Moim zdaniem się ruszy. W przeciwieństwie do podwyższania poziomu testosteronu, gdzie naturalne podnoszenie go to sprawa kontrowersyjna. Jedni mówią, że coś działa, drudzy są przeciwnikami. Ale jeśli chodzi o płodność to naprawdę jest wiele skutecznych, fajnych środków. Od siebie tak jak mówiłem zarzuć cynk, alcar i maca + rady ziółka co do stylu życia i reszty i na pewno będziesz zadowolony.

[Pan Ziółko]

Weź pod uwagę, że liczy się też żywotność i ruchliwość plemników, a nie tylko ich ilość!

Ogólnie ilości teraz podawane na wynikach są.. mega zaniżone dla podbicia męskiej psychiki. Sprawdź sobie, jakie kiedyś były normy, a jakie są teraz.. Spadło ok 8-10 krotnie.

[inspect]

Od siebie mogę dodać że jeśli chodzi o płodność to u mnie zajebistą robotę zrobił vitex (niepokalanek), miałem bardzo słabe parametry nasienia i wyjebaną prolaktynę, nażarłem się bromergonu, mieliśmy z żoną 3 inseminacje i lipa , potem opuściliśmy i na własną rękę poleciałem 3 miechy na vitexie  z tej terapi mam 3 letią córkę....ale to nie wszystko po dwóch latach idąc za ciosem staraliśmy się znowu i znowu lipa wrzuciłem znowu vitex przez dwa miechy, miesiąc temu urodził mi się syn, niewiem może to przypadek 

[Laminator]

Od siebie mogę dodać że jeśli chodzi o płodność to u mnie zajebistą robotę zrobił vitex (niepokalanek), miałem bardzo słabe parametry nasienia i wyjebaną prolaktynę, nażarłem się bromergonu, mieliśmy z żoną 3 inseminacje i lipa , potem opuściliśmy i na własną rękę poleciałem 3 miechy na vitexie  z tej terapi mam 3 letią córkę....ale to nie wszystko po dwóch latach idąc za ciosem staraliśmy się znowu i znowu lipa wrzuciłem znowu vitex przez dwa miechy, miesiąc temu urodził mi się syn, niewiem może to przypadek 

Odnośnie niepokalanka tutaj jest trochę:
http://espz.pl/materialy/klimakterium.pdf

[Patryk]

Od siebie mogę dodać że jeśli chodzi o płodność to u mnie zajebistą robotę zrobił vitex (niepokalanek), miałem bardzo słabe parametry nasienia i wyjebaną prolaktynę, nażarłem się bromergonu, mieliśmy z żoną 3 inseminacje i lipa , potem opuściliśmy i na własną rękę poleciałem 3 miechy na vitexie  z tej terapi mam 3 letią córkę....ale to nie wszystko po dwóch latach idąc za ciosem staraliśmy się znowu i znowu lipa wrzuciłem znowu vitex przez dwa miechy, miesiąc temu urodził mi się syn, niewiem może to przypadek 

Cenna opinia praktyczna!! A więc vitex, alcar, cynk, maca mogą tu narobić roboty! Oby tylko maca z vitexem coś się nie gryzło, Ziółko wiesz coś może na ten temat?

Ja od siebie mogę dodać, że moja kobieta brała vitex na problemy z bolesną miesiączką pod nazwą cyclodynon i źle to wspominam. Tak jej zerwało psychikę, że masakra. Kazałem jej to odstawić, bo zachowywała się bardzo dziwnie, a nasz związek zaczął się rozpadać. Ale organizm kobiety jest dziwny, ja sam nie próbowałem, ale od tamtego czasu zastanawia mnie psychoaktywny wpływ tej rośliny, jednak nie mam czasu się bliżej wczytać. Wiem tylko, że jest aktywatorem receptora D2 i w mniejszym stopniu D3, przez co zmniejsza prolaktynę, stymuluje LH i FSH.

Tak jakby komuś się przydało to jednak vitex super załatwił problemy z nadmiernymi bólami i krwawieniami etc. Ale potem podstawiłem jej izoflawony i też działaly. Teraz bierze maca i też działa ładnie. Od tamtej pory łagodnie przechodzi każdą miesiączkę.

Ale tak w ogóle to nie jest temat na takie rozważania, robimy syf : )

[Pan Koksik]

Co do Vitexa - Panowie z NORMALNYM poziomem testo, nie niskim - kompletnie odradzam, bo Vitex u osób z wysoką normą powoduje obniżenie testosteronu do wartości niskich, u osób z niskim poziomem testo, lh, fsh - może pomóc.

[Dan]

Co do Vitexa - Panowie z NORMALNYM poziomem testo, nie niskim - kompletnie odradzam, bo Vitex u osób z wysoką normą powoduje obniżenie testosteronu do wartości niskich, u osób z niskim poziomem testo, lh, fsh - może pomóc.

U mnie poziom testo całkowitego jak i wolnego jest po środku, tak samo LH. Fsh mam na granicy minimalnej. Czy w takiej sytuacji lepiej sobie darować Vitexa?

[Pan Ziółko]

Jak nie sprawdzisz, to się nie dowiesz. Badania o których Koksik pisze były dla niskich i wysokich testów. Poszukaj w necie

[dil]

Jakie opinie o peptydach czy lepiej Mk 677?

[Pan Koksik]

Peptydy łatwiej kontrolować pod względem retencji, apetytu, krótko działają, a MK długo. Jak nie zależy Ci na tym to MK wychodzi ekonomiczniej i wygodniej.

[Pan Koksik]

Do piątku rano, zbieramy zamówienia na peptydy i HGH! Jak ktoś chce coś to proszę dać znać