PH + SARM etc. Środki Specjalne

[Pan Koksik]

A rozwalone zdrowie to kilkaset tysięcy.

[tumi]

No w sumie tak, tylko, że same badania to przynajmniej 80 a 10szt clomidu to 20 zł  a kupić i tak trzeba będzie bo LGD powyżej 8mg wyczytałem ze i tak blokuje...

wyedytuj posta bo Cie chlopaki zaraz rozjada za takie podejscie  ,ja powiem tak -robie badania i ZADNEJ chemii nie musialem szamac ..troche lipidy polecialy ...ALE...profilaktycznie lecialy ziolka od chlopakow podczas cyklu i "odblok" tez w postaci ziolek plus jakis booster tescia do tego..i jakos tam forme mam na plaze ...

ps i tak zaraz podklad z tescia Ci zaproponuja pewnie 

[jarasss26]

Bo tesc to podstawa cyklu, dlatego proponuja. Myslisz ze taki sarm czy jakies ph jest zdrowszy od testo ? grubo sie mylisz. Tu nie chodzi o tylko o przyrosty, ale tez o twoja psychike.

[Pan Koksik]

Nie szczedz na zdrowiu,  lepiej wydac kilka zlotych i miec swiety spokoj. Dozbieraj te kilka zl, cykl lekko przeloz, bo tak naprawde srodki to najtansza czesc cyklu, ale goraco zachecam do podejscia z glowa 

Sarmy to nie srodki anaboliczne,  to ich dodatkowa zaleta, ze mozna je w ten sposob wykorzystac. Np RAD mial na celu zastapic testosteron, a jest swietnym srodkiem do nauki, wiele zalet prokognitywnych.

[Zamotrk]

Dokładnie tak jak pisze Koksik, lepiej dozbierać pieniążków i mieć na wszystko na co się chce. Wtedy rowniez dawkowanie samych środków odbierasz pod potrzeby, a nie tak żeby wystarczyło, bo ani to  ekonomiczne, a na pewno nieefektywne.

[eltoro]

Oki, tak zrobię, na następną masę, a teraz na luzie 8 ostatnich tygodni redukcji na GW , bo nie będę musiał chociaż robić odbloka. A jakpoo kuracji GW bardzo opadnę z sił , to zapodam coś ziołowego, zestaw enduro wygląda obiecująco  A na cykl prawie sobie dozbieram i zrobię z głową 
Po nowym roku zamówię GW i ogień z tłuszczem 

[helons]

wyjadę może z dość oczywistym dla niektórych pytaniem, ale sam nigdy orali ani sarmów się nie tykałem, więc nie wiem

gw ma zerowy wpływ na układ hormonalny?

[firbolg]

Dokladnie:

Test cypio caly czas - 600 tygodniowo
Tren A zamieniony pozniej na Tren E - 600 tygodniowo
Master E od 10 tygodnia - 500 tygodniowo

Jak wspomnialem EPO mam - ale nie ma jak widac podstaw do odpalenia, mialem zamawiac od Was, ale udalo mi sie zdobyc u sibie w Niemczech recepte na Neorecormon 6000. Jak wiesz na HGH dopiero czekam od Was - jest w drodze.

GW od Was - od kilku dni.

To wszystko.. nic nie sprzedaje, w niczym nie doradzam, nie dostrzegam wiec powodow by falszowac wyniki Krew jest gesta, babsko w Lodzi poklulo mnie niemilosiernie - nie chcialo leciec mimo kabli jak palce. Z tego powodu wrzucilem na stale aspiryne 125 dziennie.

Gdyby byly watpliwości moge podać link do swojego badania na PW Tobie - wiem ze u Was jest dyskretnie, ale doprawdy nie widze powodu by zmyslac w takiej sprawie. Bardziej liczylem na wymiane doswiadczen i doszukanie sie przyczyny tej dziwnej korelacji - swietnych wynikow nosnikow tlenu i slabej wydolnosci cardio..

Analizujac dane na temat trenu na stronach w USA wywnioskowac mozna ze to on jest odpowiedzialny na rowni z testem za nasilona produkcje czerwonych krwinek, choc ja chyba jestem wyjatkowo podatny w tej kwestii, bowiem rownież na lekkim cyklu test + Equipose osiagam htc 52%.

Cale badanie, wycialem tylko gore z danymi:

Pozwalam sobie jeszcze na chwilke wrocic do swoich wynikow, dostalem reszte.. i zglupialem do konca. Nigdy w zyciu nie bralem HGH, jak wspomnialem zamowiony dopiero jest w drodze, nie bralem tez zadnych peptydow itp, a GW rozpoczalem jesc tydzien po tym badaniu.

Czy ktos z Was ma odnosnik do miejsca z wiedza, jak i czy polaczenie tst, trenu i masteronu wplywa na produkcje wlasna HGH ?

Pozdrawiam !

[sport_hamburg]

Może jesteś na coś chory? Nie wiem czy akromegalia ale jak poziom gh jest tyle bez podawania czegos z zew to dziwne . Widziałem przypadki że ludzie mieli gh w górnej granicy a nawet minimalnie ponad norme ale tu jest sporo

[jarasss26]

Zapindalaj do lekarza, zleci dodatkowe badania, igf1, cukier i zapewne rezonans przysadki.
Nie przejmuj sie na zapas.

[krzykacz]

Panowie przeklejam jeszcze raz  swoją wiadomość + dodam resztę bo na prawdę na cykl wybrałem dla siebie takie niefortunny okres, że masakra...

Ogólnie moim skromnym zdaniem trochę przekombinowałem, gdyż od razu po redukcji na CN (wcześniej przez rok dieta ketogeniczna) wskoczyłem na CBL przy jeszcze dość sporym BF ale nie płaski brzuch był moim celem tylko siła wytrzymałość i wydajność. Zmieniłem też trening z 4 dniowego p&p na fbw. Podjąłem pracę w czasie studiów dziennych i musiałem trochę odpuścić. Ogólnie nie było tragedii na początku ale gdzieś 2-3 tydzień złapało mnie takie ciśnienie na słodkie i węgle, że o matko. Nigdy tak nie miałem wcześniej. Po protu jakby coś mi się w psychice zmieniło, nie czułem sytości wcale i tak szło przez tydzień dwa. Skutek był wiadomy moment masy nabrałem w sumie od połowy października poszło 10 kg w sumie (zaznaczam, że z długotrwałej diety tłuszczowej przeszedłem na bądź co bądź dużą ilość węgli). Jednak tłuszczu jest tam mało. Ostatnio mi się wszystko normuje i w tydzień potrafi spaść spokojnie 5 kg. Wróciłem na CN na tych samych kaloriach z tym, ze czuję potrzebę częstszego ładowania (wcześniej były ładowania raz na co 10-14 dni) teraz jakoś co 6-7 dni. Co najlepsze i najbardziej szokujące dla mnie siła w bojach idzie w górę. Niestety musiałem odpuścić bieganie i basen. Próbowałem ostatnio biegać czy pływać to łapią mnie takie masakryczne back pumpsy. Nawet pod górę iść nie mogę zbyt długo bo łydki puchną.
Mięśnie obręczy barkowej, biceps, klatka, triceps, ogólnie plecy baaardzo się poprawiły.
Biorę GW 10mg/ed
HD 1-2 tydzień 45mg/ed
      3- (i do końca paczki ) 60mg
Badania przed cyklem miałem dobre, jedyne co mnie zdziwiło to estro poniżej normy. 
Nie mam pojęcia jednak skąd u mnie taki parcie na żarcie (podobno przez zwaloną wrażliwość insulinową). Ogólnie mam zamiar skończyć paczkę Hdrolu i przejść na ostę w jakiejś małej dawce ( już mam) i zamówić insulean zamaist GW do tego ew jakieś inne ziółka pod kątem siły, wytrzymałości oraz wydajności w stylu ZBT, zestaw enduro chyba, że coś innego polecicie
Ogólnie GW+HD polecam jeżeli ktoś, nie ma problemu z wrażliwością lub ma tytanową silną wolę i nie boi się porytych i mega realistycznych snów. Sądzę, że moja masa z rekompozycji to również wina zbyt wcześnie skończonej redukcji.

I dalej, niestety z racji niefortunnych zdarzeń ostatnie 11 dni spędziłem bez możliwości treningu na siłowni. Dziś pierwszy dzień po tej przerwie, od razu ważenie i waga pokazała 105 kg. Jestem teraz tylko na hdrolu 60mg ed + 2x600mg NAC jeszcze przez 9 dni.  Co do diety wróciło mi to co opisywałem wcześniej tzn znowu niepohamowany apetyt zwłaszcza na słodkie. Dodatkowo strasznie zaczęły mi brzęknąć nogi. Gdy nacisnę palcem na skórę w okolicy piszczeli jeszcze długo po tym pozostaje "dołek" także wydaje mi się, że znaczna część z mojej wagi to woda. Chciałbym wrócić na redukcję ale na Hdrolu jakoś nie mogę. Cały czas mnie ciągnie do żarcia. Dodatkowo przez stres i ciężką pracę jakoś nie mogę się zregenerować ani wyspać. Pomimo brania ph libido mi spadło. Co robić? Możliwe, że to od aromatyzacji? Sutki jakoś mnie nie drażnią, jedyne co to szybko rosnący zarost. Jak coś dwa dni przed cyklem robiłem badania także bardzo proszę o pomoc.
Taka ciekawostka. Dzisiaj udało mi się załatwić morfologię za free i co się okazało płytki 430 tys przy normie do 400 wg labu gdzie ja nigdy nie przekroczyłem 220 tys. Do tego lekka anemia (hemoglobina na 10 gdzie norma jest od 11).

[Pan Ziółko]

Prawdopodobnie straszna retencja bierze sie od nadmiaru jedzenia slodkich rzeczy. Proste wegle maja to do siebie. Waga ku temu tez nie sprzyja, bo rozumiem, ze te 105kg to nie jakies wysokiej jakosci?

A jak dieta w ciagu tygodnia? Trzymasz sie CN czy jednak nie bardzo?

Jak wyglada podaz potasu?

[emdzej88]

Tak jak pisze Pan Ziółko, czasem warto zacząć od najprostszych rzeczy i może się okazać, że w tym tkwi problem, u mnie była za mała podaż potasu :-) no chyba, że dużo prostych węgli w diecie ;-)

[krzykacz]

tzn zanim wszedłem na jakiekolwiek środki żadnym wyzwaniem dla mnie było trzymanie diety tym bardziej CN. Ogólnie miał to być swojego rodzaju rekomp i wymyśliłem to sobie tak, że trzymam te same kalorie tylko z BTW pod CBL i przyznam, na początku szło gładko dopiero jakoś 3-4 tydzień na GW+HD zaczęło się to co pisałem wcześniej. Nie zrozumeliśmy się do końca widzę, bo chyba źle określiłem problem. Problem nie leży w samej retencji bo jest ona na 100% z winy węgli tylko skąd u mnie takie napady jedzenia cukrów prostych nad którymi nie mogę zapanować. chodzi o to, że na swój sposób nie mogę ich "wyłączyć/zamienić" na nic innego. Po prostu przestawia mi się trybik w głowie na cukry i tyle do tego stopnia, że raz jechałem rowerem 7 km w  jedną stronę deszczu po dużą czekoladę bo takie parcie miałem. Nigdy wcześniej mi się nie zdarzało nic takiego. Rok na ketozie później 3 miesiące na CN z ładowaniami co 10-14 dni bo częściej potrzeby nie czułem. Cukry mogły nie istnieć. Ogólnie próbowałem manipulacji sodem, magnezem i potasem w diecie ale nic to nie dawało. Na prawdę już nienie mam pomysłów co to może.byc

[Pan Ziółko]

Może warto przemyśleć zmianę diety na ten czas? CBL? Rotacja węglami?

Jeśli ewidentnie masz jazdy glikemiczne i widzisz, że CN tu nie służy, bo nie będzie służył przy każdych środkach - warto pomyśleć nad zmianami i dopasować, budować doświadczenie

GW lubi węgle, dużo lepiej pracuje się na GW+ Węgle niż na Keto/LC + GW.


BTW. A jak wygląda makro na tę chwilę?