SMF - Just Installed!
Wiem, ale mi chodzi o sam żołądek bo bym zjadł coś na "chama" ale to mi potem bebzon wywala i masakra jest :/
Po jakim czasie EPI się wam wkręciło? Jem już 2tydz 40mg I jak na razie nic :p
Osobiście nie widzę sensu tak długo.Sztywność ścięgien u mnie jest przeszkodą, szkoda się narażać, no i wzrost siły tylko przez 6-8 tygodni.Dla mnie to idealny środek na zejście z cyklu, jak każde DHT, rusza jajka i ułatwia odblok, tylko samopoczucie lepsze jak na winku i tańsze od provi.Ja zaczynałem epi pod koniec bicia testa i ciągnąłem przez całe hCG, kończąc równo z nim, więc jakieś 6-8 tygodni.Mam nadzieję, że chociaż testa czy metkę sobie podłożyłeś pod to epi?
Diploid, to co u Ciebie nie ma sensu i masz sztywność ścięgien, nie oznacza że każdy inny będzie miał w takim nasileniu i będzie mu tak przeszkadzało. Tak samo występowanie wielu innych sajdów związanych z wieloma środkami nie musi wystąpić u każdego. Jeśli coś jest charakterystyczne dla danego środka nie oznacza, że każdy będzie miał. A sam Epi bym nie polecił do żadnego odbloku, bo to mocny compound. Oxe, primke tak - epi kompletnie nie. Cykle na Epi po 12tyg to normalny okres.
Cytat: Diploid w Stycznia 21, 2020, 11:02:33 amOsobiście nie widzę sensu tak długo.Sztywność ścięgien u mnie jest przeszkodą, szkoda się narażać, no i wzrost siły tylko przez 6-8 tygodni.Dla mnie to idealny środek na zejście z cyklu, jak każde DHT, rusza jajka i ułatwia odblok, tylko samopoczucie lepsze jak na winku i tańsze od provi.Ja zaczynałem epi pod koniec bicia testa i ciągnąłem przez całe hCG, kończąc równo z nim, więc jakieś 6-8 tygodni.Mam nadzieję, że chociaż testa czy metkę sobie podłożyłeś pod to epi?600/700 testa tyg
EPI z tad więc raczej legitne. Poczekam do końca tyg pewnie zaskoczy, a jeść miałem zamiar 14tyg