SportAcademy
Ciało => Uroda => : P4TRYK June 26, 2016, 08:37:04 AM
-
Jako, żę jest temat włosów, to zacznę temat cery.
Strasznie ostatnio mam problemy z cerą - trądzik.
Znacie jakieś sposoby dobre, na pozbycie się problemu? Najbardziej mnie wysypało na przejściu z cypio->prop, oraz na hcg
Byłem u dermatologa, z miejsca mi przepisał izotek, ale tak się na tym gównie słabo czuje + dodatkowo trzeba unikać słońca , a mamy lato, czas wakacji, nie wyobrażam sobie jakos teraz, może ewentualnie na wrzesień-październik.
Na bf polecali NAC 1g dziennie + wit b5
-
witam podlacze sie pod temat,zapalenie mieszkow wlosowych po goleniu,bralem antybiotyki,lisc oliwny ale problem powraca zna ktos moze skuteczne sposoby jak to wyleczyc?
-
Jako, żę jest temat włosów, to zacznę temat cery.
Strasznie ostatnio mam problemy z cerą - trądzik.
Znacie jakieś sposoby dobre, na pozbycie się problemu? Najbardziej mnie wysypało na przejściu z cypio->prop, oraz na hcg
Byłem u dermatologa, z miejsca mi przepisał izotek, ale tak się na tym gównie słabo czuje + dodatkowo trzeba unikać słońca , a mamy lato, czas wakacji, nie wyobrażam sobie jakos teraz, może ewentualnie na wrzesień-październik.
Na bf polecali NAC 1g dziennie + wit b5
Wit B5 musi być łączona z l karnityną, najlepiej winianem. Inaczej wydasz milion na kuracje.
Pewnie jesteś na odbloku, hormony szaleją to i automatycznie robi się większy bałagan, raczej nie ma takich problemów przy równomiernym wzroście, ale za to duże pojawiają się przy gwałtownym, jak wywala estro z dnia na dzień itp.
Izotek jest bardzo skuteczny, ale ma multum skutków ubocznych. Zacznij od bardzo małej dawki i po prostu pociągnij dłużej, 10mg dziennie da już rezultat. Mi się poprawiło po liściu oliwnym, ale u mnie to cykle lajtowe.
-
Jak Pan Ziółko mówi, mi po hcg wysypało maksymalnie plecy i na podgardlu. Z czasem się unormowało, włączyłem selen do suplementacji i z gardła zjechały. Plecy smaruje co drugi dzien olejem kokosowym - ładnie zasusza. U mnie problemem była niedostatecznie nawilżona skóra na twarzy, krem nawilżający i wróciło już prawie do normy wszystko :)
-
zero śmieciowego jedzenia, przede wszystkim. Od tego zacznij.
-
Z problemem syfienia na plecach bardzo dobrze sobie radzi olejek z drzewa herbacianego. Żona przeciera mi plecy rano i wieczorem i efekt bardzo dobry.
Natomiast zapalenie mieszków włosowych.....chyba już przestałem z tym walczyć, miałem go bez bomby, mam go na bombie czy to śmieciowe jedzenie czy 100% czysta micha, kurację antybiotykowe pomagają tylko czasowo
spróbuję tej l karnityny i b5, a co mi tam ;-)
-
Test+ odrobina mastera, syfiło mi plecy i szyję. Myślałem nad małą dawką izoteku (20mg e7d),ale dałem szansę forumowemu anti acne. Zjadłem trochę ponad połowę opakowania (3kapsy dziennie )+ witamina a+e. Na plecach od tygodnia nie wyskoczyło nic. Na szyi wyskoczy od czasu do czasu jakiś syfek po goleniu.
-
Nie bierz izoteka, ludzie po nim mają takie uboki że szkoda gadać łącznie z permanentnym problemem z libido i erekcją.
Ja zauważyłem odkąd jem zdrowo i dbam o jelita że skóra jest dużo lepsza. Ponad to im więcej wody tym lepiej - min 3L a najlepiej 4-5 dziennie.
Według mnie problemy skórne występują w jelitach i tam bym szukał problemu. Spróbuj może podziałać antybakteryjnie - proponowałbym olejek z oregano 80% przez 2-4tyg, zdrowe żarcie i odbudowa jelit dobrym probiotykiem po olejku przez 2-3 miesiące.
Ten izotek lepiej sprzedaj komuś kogo nie lubisz
-
u mnie bardzo dobrze się sprawdza liść oliwny 20% 2 kaps na dzień, zielona herbata x2, palma sambałowa na pochodnych dht. Poprawiła się skóra mega!
-
Od siebie dodał bym ProState - śliwa afrykańska też nieźle poprawia cerę. Szczególnie na towarze.
-
Też nie polecam Izoteu po nim miałam straszne zjazdy i do tetgo okropnie mnie wysypalo takze lepiej jakies inne kuracje rozwazyc
bardziej naturalne
-
ja smaruję twarz żelem aloesowym, jak wyskoczy mi jakiś pryszcz to traktuję go olejkiem herbacianym :) dieta ma bardzo duży wpływ na nasz stan cery, także uważajcie co jecie!