SMF - Just Installed!
Prosto zwalić winę na suplement, że nie działa, ale na dobrą sprawą - dajesz sztywne wyniki. Widzisz, że LH i FSH poszło w górę, a testosteron nie, doszukujesz się winy w ziołach? Wine nosisz między nogami. Po prostu LH nie stymuluje Ci odpowiednio jąder, problem leży w HPTA, cAMP lub po prostu źle zrobionym odbloku, jeśli takowy był wcześniej. Prawdopodobnie słaba wrażliwość na LH wywołana atrofią, przeładowaniem jąder HCG lub zbyt małą dawką i nie rozwojem odpowiednim po cyklu. Tyle ode mnie Ps. Anaboliczny z tego, co wiem, nie jest na podbicie teścia. Ps2. Bez obrazy, nie bronię supla, ale sprawy fajnie wyjaśnić zamiast besztać bardzo dobry produkt, często bezpodstawnie.
Raczej o dużych dawkach w dłuższym okresieByły już badania na największa dawka jaką mogą przyjąć jądra to 1250 UI e3dTy badałeś się po hcg ?
Proszę o pomoc w ogarnięciu dwóch kwestii:Primo:Poszukuję wewnętrznego spokoju i odporności na stres - jest mi to niezbędne do egzystencji - łatwo ulegam stresującym sytuacją i mocno przejmuję się otaczającą rzeczywistością. Bardzo to wpływa na kontakty z rodziną - co pogłębia mój dyskomfort.Kiedy odkryłem adaptogeny byłem zachwycony - najpierw sama rhodiola - rewelacja - uspokojenie, spadek reakcji na stresujęce sytuacji, potem zestawy AdaptUp i AntMix - bardzo dobre działanie - takie na którym mi zależało. Stosowałem i stosuję z przewami od 2 - 3 lat.Ostatnio jednak zauważyłem mocny spadek "wewnętrznego spokoju", przez długi czas w ciągu dnia jest ok, ale już po południu czuję się gorzej, łatwiej mnie wqrowić - odbija się to negatywem na rodzince.Proszę o poradę w którym kierunku iść aby zestawy ziołowe lub/i pojedyńcze zioła działały jak kiedyś?Nadmienię, że próbowałem już różnych kombinacji mix/solo - rhodiola/ashwa/cytryniec/mixy - to nie to...Secundo:Całkowity/bądź prawie całkowity brak energii, zmęczenie..Lat prawie 40,facet,rodzina 2+2, praca na st. kierowniczym 6-14 plus soboty, treningi siłowe od 3 lat ( nie opuszczam ). Od dłuższego czasu mniejszy bądź większy deficyt kaloryczny - zrzucamy bojler.Od dłuższego czasu mogę chodzić spać po 20tej. Wstaję po 5 bez większych problemów, ale od 14 widoczny spadek energii.Co mogę dorzucić do suplementacji by poprawić witalność i chęci i mieć więcej mocy w sobie??Nie wspomnę o znaczącym spadku libido...Sorry z esej - ale jak pisać to raz a porządnie.
Witam, jestem na cyklu lgd trzy tygodnie, można dołączyć fadogie czy brać po ?
Cytat: m@sZ3k w Września 18, 2017, 10:26:01 amProszę o pomoc w ogarnięciu dwóch kwestii:Primo:Poszukuję wewnętrznego spokoju i odporności na stres - jest mi to niezbędne do egzystencji - łatwo ulegam stresującym sytuacją i mocno przejmuję się otaczającą rzeczywistością. Bardzo to wpływa na kontakty z rodziną - co pogłębia mój dyskomfort.Kiedy odkryłem adaptogeny byłem zachwycony - najpierw sama rhodiola - rewelacja - uspokojenie, spadek reakcji na stresujęce sytuacji, potem zestawy AdaptUp i AntMix - bardzo dobre działanie - takie na którym mi zależało. Jak kolega wyżej, problem może być bardziej złożony. Zadbanym o podstawy, dietę opartą o dobre źródła tłuszczu ,regenerację sen. Mogą to też być niedobory magnezu lub witaminy D.Stosowałem i stosuję z przewami od 2 - 3 lat.Ostatnio jednak zauważyłem mocny spadek "wewnętrznego spokoju", przez długi czas w ciągu dnia jest ok, ale już po południu czuję się gorzej, łatwiej mnie wqrowić - odbija się to negatywem na rodzince.Proszę o poradę w którym kierunku iść aby zestawy ziołowe lub/i pojedyńcze zioła działały jak kiedyś?Nadmienię, że próbowałem już różnych kombinacji mix/solo - rhodiola/ashwa/cytryniec/mixy - to nie to...Secundo:Całkowity/bądź prawie całkowity brak energii, zmęczenie..Lat prawie 40,facet,rodzina 2+2, praca na st. kierowniczym 6-14 plus soboty, treningi siłowe od 3 lat ( nie opuszczam ). Od dłuższego czasu mniejszy bądź większy deficyt kaloryczny - zrzucamy bojler.Od dłuższego czasu mogę chodzić spać po 20tej. Wstaję po 5 bez większych problemów, ale od 14 widoczny spadek energii.Co mogę dorzucić do suplementacji by poprawić witalność i chęci i mieć więcej mocy w sobie??Nie wspomnę o znaczącym spadku libido...Sorry z esej - ale jak pisać to raz a porządnie.Odezwij się z tym do Dietki.Bardziej złożona kwestia by ograniczała się do wzięcia pojedynczego ziółka.
Proszę o pomoc w ogarnięciu dwóch kwestii:Primo:Poszukuję wewnętrznego spokoju i odporności na stres - jest mi to niezbędne do egzystencji - łatwo ulegam stresującym sytuacją i mocno przejmuję się otaczającą rzeczywistością. Bardzo to wpływa na kontakty z rodziną - co pogłębia mój dyskomfort.Kiedy odkryłem adaptogeny byłem zachwycony - najpierw sama rhodiola - rewelacja - uspokojenie, spadek reakcji na stresujęce sytuacji, potem zestawy AdaptUp i AntMix - bardzo dobre działanie - takie na którym mi zależało. Jak kolega wyżej, problem może być bardziej złożony. Zadbanym o podstawy, dietę opartą o dobre źródła tłuszczu ,regenerację sen. Mogą to też być niedobory magnezu lub witaminy D.Stosowałem i stosuję z przewami od 2 - 3 lat.Ostatnio jednak zauważyłem mocny spadek "wewnętrznego spokoju", przez długi czas w ciągu dnia jest ok, ale już po południu czuję się gorzej, łatwiej mnie wqrowić - odbija się to negatywem na rodzince.Proszę o poradę w którym kierunku iść aby zestawy ziołowe lub/i pojedyńcze zioła działały jak kiedyś?Nadmienię, że próbowałem już różnych kombinacji mix/solo - rhodiola/ashwa/cytryniec/mixy - to nie to...Secundo:Całkowity/bądź prawie całkowity brak energii, zmęczenie..Lat prawie 40,facet,rodzina 2+2, praca na st. kierowniczym 6-14 plus soboty, treningi siłowe od 3 lat ( nie opuszczam ). Od dłuższego czasu mniejszy bądź większy deficyt kaloryczny - zrzucamy bojler.Od dłuższego czasu mogę chodzić spać po 20tej. Wstaję po 5 bez większych problemów, ale od 14 widoczny spadek energii.Co mogę dorzucić do suplementacji by poprawić witalność i chęci i mieć więcej mocy w sobie??Nie wspomnę o znaczącym spadku libido...Sorry z esej - ale jak pisać to raz a porządnie.